Lista aktualności
Uprawa dla Niepodległej
Setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę, uczczono wspólnym sadzeniem lasu.
Leśnicy z Nadleśnictwa Dobrzejewice tylko tej jesieni posadzili już grubo ponad milion sztuk nowych drzew.
W ten sposób świętowali także 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Dnia 10 listopada 2018 roku, wzięli w dłoń swą „broń”: szpadle i kostury. Pochwycili sadzonki drzew leśnych. Dęba, który symbolizuje męstwo, długowieczność i nieprzemijającą pamięć.
Cała załoga Nadleśnictwa Dobrzejewice, zebrała się na powierzchni z gniazdami przygotowanymi do obsadzeń niedaleko siedziby Nadleśnictwa, na terenie Leśnictwa Obrowo. Nadleśniczy Nadleśnictwa Dobrzejewice, wygłosił okolicznościowe przemówienie i „zakasując” przysłowiowe rękawy, rozpoczął sadzenie w pierwszej z wyoranych redlin.
- Posadzony las będzie trwałym świadectwem, wymownym symbolem dla uczczenia tej okrągłej patriotycznej rocznicy – mówił szef z Nadleśnictwa Dobrzejewice.
Tego dnia, tak jak każdego dnia roku, leśnicy solidarnie pracowali dla dobra przyszłych pokoleń Polaków, rodaków. By za kolejne 100 lat, i kolejne....i kolejne... Las nadal rósł tak pięknie, służył swymi dobrami naszym dzieciom, ich wnukom i prawnukom. Leśnicy są dumni ze swojej tożsamości, a swój szacunek wyrażają w trosce o las i jego przyszłość.
Inicjatywa uroczystego, patriotycznego sadzenia lasu nawiązuje do spontanicznego sadzenia „Dębów Niepodległości” w latach 1918-1928. Wtedy to społeczeństwo wraz z leśnikami sadziło drzewa, głównie dęby – jako świadectwo odzyskania przez Polskę niepodległości.
Stąd też, oprócz głównych obchodów, posadzono 100 drzew na 100-lecie odzyskania niepodległości razem z najmłodszymi obywatelami naszego kraju. W społecznej akcji, wzięły udział m.in. dzieci ze Szkoły Podstawowej im. K.K. Baczyńskiego w Czernikowie.
Las to nasze wspólne, narodowe dobro. A kraj budujemy naszym zaangażowaniem, codzienną pracą z pasją do przyrody. Którą to pasję, z przyjemnością przekazujemy także młodszym pokoleniom. Bo nasza Polska lasem stoi...